Strony

piątek, 7 stycznia 2022

Figurki zebrane w roku 2021

 ✨ Hej i szczęśliwego Nowego Roku 2022! ✨

Nie mogę uwierzyć, że to już 2022! Dopiero przygotowywałam wyzwanie na rok 2021... Przepraszam, że tak długo nie pisałam. Nie będę się tłumaczyć, bo sami wiecie jak to jest, czasem się po prostu nie chce, czasem nie ma o czym pisać, bywa tak, że Pet Shopy odchodzą na dalszy plan, albo brakuje czasu. W tym roku wszystko naraz.

Nie będę ściemniać w tym (już poprzednim!) roku, nie poświęcałam zbyt wiele uwagi figurkom. Wróciło mi bardzo chciejstwo lalkowe i powrót do ich zbierania. Właśnie czekam na jedną z paczek. Nie mogę przeżyć tego, że odpuściłam sobie kupienie kolekcjonerskiej Grety Gremlin od Monster High. Tak żałuje, ale czekam na powrót MH do sklepów. Zdjęcia główek i ubranek, które wypłynęły na Instagramie tylko podsyciły ogień, bo lalki zapowiadają się naprawę cudownie! Ale jak zwykle jestem na bieżąco z naszym LPSowym światkiem i gdyby tylko pojawiły się jakieś informacje czy nowości od razu bym o tym napisała!

Właśnie! Co do nowości Pet Shopowych, to sami wiecie, że w tym roku nie pojawiły się ŻADNE nowe figurki. To mocno sugeruje, że Littlest Pet Shop staje się powoli albo zapomnianą, albo martwą marką. Osobiście mam nadzieję, że jeszcze się to zmieni. Pod koniec stycznia odbędzie się Toy Fair i bardzo liczę na to, że zobaczymy nasze ukochane figurki w zapowiedziach na obecny rok. Kto czeka na to wydarzenie tak niecierpliwie jak ja?

Oczywiście w miarę na bieżąco czytałam Wasze blogi. Wiele wpisów o szkole, egzaminach, a u mnie ten rok upłynął pod znakiem pracy i to na niej głównie się skupiałam. To trochę taki paradoks, że jak się jest dzieciakiem, to brakuje kasy na zabawki, a gdy już możesz sobie na nie pozwolić, to brakuje czasu na cieszenie się nimi. Ale nie będę narzekać, bo ten rok i tak był bogatszy jeżeli chodzi o moją kolekcję niż poprzedni, w którym trochę się wygłupiłam tworząc wyzwanie i jednocześnie go w ogóle nie zaliczając. 😇


─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───
Czas na kolekcjonerskie podsumowanie roku 2021!
─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───




Nie udało mi się zdobyć żadnego LPS od #1 do #100. W ogóle w tym roku tylko 3 ze wszystkich zebranych Pet Shopów są z G2. Za to mam kilka w odcieniach niebieskiego. Jest to pingwinek z kryształowej kuli Lucky Pets, sarenka z ciasteczka z wróżbą i boston terrier, albo jak kto woli buldożek francuski z najnowszych dwupaków "Keep me."



Nie zdobyłam żadnego LPS ze specjalnym znaczkiem w oku. Jak na złość wszystkie figurki z G2 mają najzwyklejsze kropeczki haha

Z grupy zwierząt gospodarskich mam owieczkę trafioną w ciasteczku z wróżbą.



Wszystkie ze zdobytych figurek były w stanie nowym, zapudełkowanym, ale udało mi się kupić dwa nowe opakowania z G2, mojego wymarzonego dziobaka, o którym nagrałam nawet film (muszę zdecydowanie jeszcze o nim zrobić wpis, bo film to za mało of kors!) i dwupak gąsieniczki z motylkiem, o którym pisałam wam tu. Z zaliczenia tego punktu jestem bardzo dumna. Pisałam Wam już kiedyś, że bardzo chciałabym rozbudować swoją kolekcję LPS w pudełkach, a zwłaszcza tych z G2, bo nie dość, że są piękne, to jeszcze biją nostalgią.




Zastanawiałam się czy dziobaka nie podpiąć pod punkt ze zdobyciem exclusiva, ale się wstrzymałam. To wyzwanie z zamierzenia miało być dość luźne i do indywidualnej interpretacji, bo w wielu przypadkach nie do końca wiadomo, które figurki są specjalne, które ekskluzywne, a które po prostu rzadkie. Każdy mógł zadecydować, jak rozumie dany punkt. Dla mnie exclusive oznacza figurkę dostępną jedynie dla danej sieci sklepów/kraju, a dziobak za naklejki był u nas łatwy do zdobycia.

Nie skompletowałam żadnej manii. Głównie dlatego, ze w tym roku większość LPS dostałam od bliskich i były to głownie opakowania w formie niespodzianki. Natomiast ani dziobak, ani gąsieniczki czy motyle nie są moją manią. Nie wiem czy mam jakąkolwiek, ale bardzo chciałam zebrać wszystkie figurki herbacianych pudelków. Wiem, że nie tak się nazywają teacup poodle, ale brzmi śmiesznie, a że nie mogę znaleźć odpowiednika nazwy tej rasy po polsku to będą herbaciane pudelki. 😂 Więc zatrzymują to postanowienie na bieżący rok! Może się uda.



Nie skompletowałam żadnej serii specjalnej. I był to kolejny punkt to interpretacji każdego sobie. Tworząc ten punkt gdzieś tam z tyłu głowy miałam to co on znaczy dla mnie. Myślałam o np. figurkach z dzienniczków, figurkach za naklejki, figurkach SEP, wszystkich figurkach z brokatem, albo z futerkiem, do wyboru do koloru. Opcji było tak wiele a nie załapałam się na żadną z nich. No cóż. 😂 Na pewno w przyszłości chciałabym zebrać właśnie wszystkie LPS za naklejki i z dzienniczków.

Żadna z zebranych figurek nie była jedyną w swoim kształcie. Nie mam się tu nad czym rozpisywać, po prostu się nie udało. Ale ten punkt również nie jest tu od czapy, miałam jakąś małą nadzieję na kupienie Chihuahua'y #1. Wiem, że niektórych straszy po nocach (i mnie kiedyś trochę też!), ale od dwóch lat się na nią czaję. Przecież ona jest super urocza!

─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───

Są też figurki, które nie załapały się do wyzwania.
Chomik, który był w dwupaku ze wspomnianym wcześniej terrierem/buldożkiem. To moje najnowsze łupy, bo świąteczne. Jak chcecie, to zajrzyjcie do nagranego shoppingu. Kotki, łoś (piękny, nie?!), chihuahua i konik wraz z aligatorkiem, które na razie są w posiadaniu mojej siostry to łupy z kryształowej kuli, której otwieranie też mam na kanale. A lisek i narwal pochodzą z ciasteczek z wróżbą.





─── ・ 。゚☆: *.☽ .* :☆゚. ───


Podsumowując w tym roku udało mi się zebrać 16 LPS plus 2 figurki z gazetki, króliczka i pandę. Panda nie zdobyła moich względów, ale królika chciałam już wcześniej po filmie Kotukana na YouTube. Pech chciał, że nie udało mi się kupić Zakątka Zwierzątek, do którego był dołączony królik, ALE z niewiadomych mi względów zwanych problemami technicznymi był on dołączony do jakiegoś innego numeru, wraz z pandą jako rekompensata braku zapowiedzianego kotka. Więc super, udało się. Nie lubię za bardzo figurek z gazetek, ale ten królik naprawdę jest spoko. Polecam, Magda Gessler. xD



A jak tam u Was? Jak minął rok i jak kolekcjonerskie podboje? Czekam aż ktoś wrzuci podsumowanie wyzwania! Jest ktoś, kto w ogóle wziął w nim udział (oprócz mnie)? xd

20 komentarzy:

  1. Miło Cię tutaj widzieć! :] <33
    Mogę zabłysnąć okrągłym zerem kupionych figurek w tym 2021. Chociaż może jednak nie? Jak już to byłaby to jedna z tych "tub" kwiatowych, fioletowa, ale nie pamiętam już czy to aby nie było w 2020.
    Wszystkie twoje zdobyte w tym roku figurki są śliczne <3 Zestaw z gąsieniczką i motylem, którego jestem szczęśliwą posiadaczką jest jednym z moich ulubionych, generalnie to uwielbiam wszystkie LPS'owe motyle, a do tego mam szczególny sentyment.
    Zupełnie mi się nie widzi koniec marki LPS. Mam nadzieję, że pod koniec stycznia zobaczymy coś nowego.
    Szczęśliwego nowego roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. <3
      Kurcze,chyba muszę zacząć prowadzić jakiś dziennik, bo też mam problem z ogarnięciem, które figurki kupiłam czy dostałam w tym roku haha
      Chyba jesteś pierwszą lubiącą motylki osobą, którą spotykam! Masz ten zestaw w pudełku? Zestawy G2 są takie piękne, że nie mogę się na nie napatrzeć, chociaż gąsieniczki i motyle nie należą do moich ulubionych kształtów.

      Szczęśliwego!

      Usuń
    2. Tak, jest czwarta w nocy a ja jestem chora i nie moge spać to odpisuję. xd

      Usuń
    3. Nie mam tego zestawu w pudełku, dawno dawno temu został kupiony jeszcze stacjonarnie w sklepie, więc już jakiś czas temu go rozpakowałam. :] Ah, ile bym dała, żeby zobaczyć całe półki w pet shopach w smyku.

      Usuń
    4. O taaak, ucieszyłabym się nawet z jakichkolwiek na półkach szczerze mówiąc. :<

      Usuń
  2. <3
    Kurcze,chyba muszę zacząć prowadzić jakiś dziennik, bo też mam problem z ogarnięciem, które figurki kupiłam czy dostałam w tym roku haha
    Chyba jesteś pierwszą lubiącą motylki osobą, którą spotykam! Masz ten zestaw w pudełku? Zestawy G2 są takie piękne, że nie mogę się na nie napatrzeć, chociaż gąsieniczki i motyle nie należą do moich ulubionych kształtów.

    Szczęśliwego!

    OdpowiedzUsuń
  3. No nareszcie nowa notka na blogu! Ale ja się za tobą stęskniłam hah <33. Aż serce się raduje że blogosfera odżywa!
    Ja niestety nie brałam udziału w owym wyzwaniu ale teraz zauważyłam że (kompletnie przypadkowo) udało mi się zaliczyć kilka punktów😅 ja akurat do takich wyzwań podchodzę ściśle a figurki lubię kupować luźno - dlatego nie brałam udziału. Btw. Będzie wyzwanie kolekcjonerskie na rok 2022? Pytam z ciekawości, do niczego nie zmuszam😅

    Szczęśliwego Nowego Roku i do napisania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak mi miło! <3 Też się za wami stęskniłam!
      Jak ci się udało zaliczyć, nawet przypadkowa, to rób notkę z podsumowaniem! :D
      Zobaczymy jak z tym wyzwaniem na '22, bo mało osób wzięło udział... , więc średnio mi się chce siedzieć 2h nad klejeniem szablonu i wymyślaniem punktów, skoro nikt się nie chce bawić.

      Szczęśliwego, najlepszego roku i tobie! <3

      Usuń
    2. Dziękuje! Mam nadzieję że ten rok będzie jeszcze lepszy niż poprzedni :)
      Ja już u siebie klecę nowy wpis, więc najprawdopodobniej niedługo już się pojawi :3. Podsumowanie będzie ^^
      Ajj, rozumiem to. Blogosfera przeszła takie wyludnienie że faktycznie z aktywnością mógłby być problem aczkolwiek mam nadzieję że takowe powstanie <33

      Usuń
    3. O jestem ciekawa podsumowania! Czy ktoś znowu wyskoczy z przybytkiem kolekcjonerskim w ilości 180 figurek na rok?!

      Usuń
    4. Foto chyba nikt nie przebije, jeśli chodzi o zakupoholizm😅

      Usuń
  4. Wreszcie napisałaś!!
    Też kupiłam tego dziobaka, był to jeden z moich pierwszych nabytków w zeszłym roku. Łoś i ostatni kotek na tym samym zdjęciu są śliczne, podobnie jak ten chomik. Gdyby był sprzedawany w normalnych zestawach, a nie tych niespodziankowych, to już byłby mój.
    Cóż, mój blog już dawno umarł i tam raczej żadnego podsumowania wstawiać nie będę, więc może po prostu zrobię to tu... Udało mi się wypełnić wszystkie punkty wyzwania. Nie wiem, jak to możliwe, ale ok, nie narzekam. W ramach pierwszego punktu zdobyłam królika #18, dalej niebieskiego konika z ciasteczek, a figurek ze znaczkiem w oku było kilka, na przykład miś polarny #794. Z grupy zwierząt gospodarskich zdobyłam między innymi owieczkę Babies, która jest jedyną w swoim kształcie, więc dwa punkty zaliczone od razu. Potem figurka w pudełku z G3, czyli ze starszej generacji, więc znów dwa punkty. Dalej chociażby królik #2461, dostępny w Australii i podobno też w Kanadzie, ale trafiły do mnie również figurki z Kohl's (małpka fuzzy) czy Walmartu (królik #907). Jeśli chodzi o manię, udało mi się zdobyć wszystkie trzy fretki starszego kształtu, te z takimi malutkimi głowami. Może nie jest to specjalnie liczny kształt, ale tej z fioletowymi oczami szukałam cały rok. Seria specjalna... mam nadzieję, że tuby walentynkowe 2007 się liczą. ;__; I tyle.
    Mam nadzieję, że w tym roku również przygotujesz jakieś wyzwanie, ale nie żebym chciała na Tobie wywierać presję, całkowicie zrozumiem, jeśli zdecydujesz się tego nie robić.
    Szczęśliwego nowego roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. LOCZKU, a może by tak blogusia reaktywować z okazji nowiusieńskiego roczku, hm hm? Nowy rok - nowe my. XD

      Powiem ci, że mnie zaskoczyłaś! Jestem pod wrażeniem, to przyznaj się, ile tych figurek ogólnie do ciebie w tym roku wpadło? Bo brzmi jakbyś miała całkiem udany połów! :D Stare fretki są cudowne, o ja. Też mi się marzą. Może nie jest to mania na 20 figurek, ale żadna nie jest lepsza ani gorsza. A smycz masz do fretki?

      No widzisz, nie piszecie na blogach to ja nawet nie wiem, że brałyście udział! A niech mnie, muszę w takim razie przygotować to wyzwanie. Myślałam, że wszyscy olali. :c

      Usuń
  5. Jak miło widzieć nowy post u ciebie! Zacznę od tego, że jak zwykle bardzo miło się czytało. Z twoich nowości najbardziej jestem zachwycona Buldogiem z Keep Me Pack oraz dziobakiem w pudełku (uwielbiam opakowania figurek za naklejki, ale jakoś zawsze mi nie po drodze żeby je kupić...) ❣️
    Jeśli chodzi o moje podsumowanie to udało mi się odhaczyć wszystkie punkty z wyjątkiem jednego - tego dotyczącego dowolnej serii specjalnej. Najbliżej byłam chyba skompletowania wszystkich figurek za naklejki, ale jakoś nie było okazji, żeby zakupić słonika... No coż może uda mi się go zdobyć w tym roku. Jeśli chodzi o resztę punktów większość podsumowywałam w tym poście - https://analogowolps.blogspot.com/2021/07/43-moja-pierwsza-poowa-roku-2021-pod.html?m=1 . Rozwinę tylko punkt dotyczący manii, bo ukończyłam ją statystycznie niedawno. W listopadzie po kilku latach udało mi się skompletować wszystkie koale. Z tego podpunktu jestem chyba najbardziej dumna, bo był to mój cel praktycznie od początku kolekcjonowania.
    Czekam na kolejną notkę i następne wyzwanie, ponieważ jest to świetna motywacja do kolekcjonowania! Pozdrawiam cieplutko i życzę szczęśliwego nowego roku! 🎊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, foto! Czy to przypadkiem nie ty w tamtym roku opublikowałaś masywne podsumowanie z 180 figurkami?! Mogłam się pomylić co do liczby, ale wrażenie i "wow" pozostało do dziś! Ktoś tyle zebrał i sobie nie mogę przypomnieć haha

      Kolejna, która się postarała! :D Ogromne gratulacje! Wpadnę do ciebie niedługo i podpatrzę dokładnie co tam w podsumowaniu.
      Widziałam słonika, pawiana i koguta kiedyś na olx. ktoś je wystawił w pudełkach jak się nie mylę około 20zł od sztuki. Oczywiście mam to szczęście, że gdy pojawiają się LPS za naklejki w pudełkach to nigdy nie mam kasy. Nie zliczę ile razy już tak było! :c

      Koalki są super słodkie, no i to zdecydowanie ważna rzecz, żeby spełniać marzenia z młodzieńczych lat, dlatego przyjmij najserdeczniejsze gratulacje. <3 Dla mnie takim marzonkiem jest fuzzy nietoperz, ale jak to włochacze, ciężko go zdobyć w stanie idealnym, dlatego jeszcze gdzieś tam mam nadzieję, że dorwę go w pudełku.

      W takim razie to ja już nie mam wyboru. Jeszcze obijam się po chorobie, więc idę kleić wyzwanie. :D Tobie też najszcześliwszego dotychczas! <3

      Usuń
    2. To ja jestem tą szaloną jednostką od 180 lps haha w tym roku, jeśli nie pomyliłam się w obliczeniach niestety (dla mojego portfela..) kupiłam jeszcze więcej figurek - jeśli dobrze pamiętam powyżej 250... 😶 żeby nie było na swoje usprawiedliwienie mam, że połowa należy do mojej siostry + w tym roku zaczęłam bawić się w szukanie wielkich zestawów i sprzedawania lps, które mi się powtórzyły 💸 niedługo mam ferie i planuje coś u siebie wrzucić, więc na pewno podam tak dokładniejszą liczbę ;)

      Usuń
    3. A jednak. Czyste szaleństwo haha <3

      Usuń
  6. Graaatuluję i eh ja też muszę wreszcie jakieś podsumowanko u mnie sklecić. Zdrowia szczęścia i spełnienia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chcę tylko dodać, że narwal i lisek są z poprzedniego roku.... x'D

    -mini creatures' world

    OdpowiedzUsuń
  8. Funko POP to nie tylko gadżet – to prawdziwy mały kawałek popkultury, który może zdobić każdą półkę

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeżeli pozostawisz po sobie komentarz. :)