Małe info: Ponieważ zmieniłam adres bloga z mcreaturesworld na minicreaturesworld.blogspot.com, wejście na bloga z Waszych list jest niemożliwe, wyświetli się komunikat, że blog został usunięty. Rada na to jest jedna, trzeba bloga dodać od nowa do listy - tym razem z aktualnym linkiem. Wtedy wszystko będzie działać. Za zamieszanie przepraszam, ale nie pasowało mi to "m". :P
Cześć!
Chyba oszalałam. Miałam nie kupować Pet Shopów do czasu, aż w końcu nie zbuduję im miasteczka, albo chociaż jakiegoś domku, który mogłyby sobie zamieszkiwać zamiast gnieść się w pudełku (swoją drogą ślicznym xd), nabawiając się odbarwień od samych siebie. Do tego to miał być (w jakiś sposób) sens ich posiadania. Jestem za stara na zabawę, na wymyślanie im osobowości chyba też... Chciałam nagrywać, ale z tym też mi jakoś nie po drodze. To po co mi one? Dla samego zbierania, bo są słodkie i urocze? To dla mnie za mało. Tak więc pomyślałam sobie, że skoro uwielbiam robić przeróżne pierdołki, to dlaczego nie robić ich dla LPS? A tu LPS-ów mi się namnożyło jak karaluchów.